Bruksizm to dolegliwość, która pojawia się u bardzo dużej grupy naszej populacji. Statystyki pokazują, że na bruksizm cierpi ok. 60% osób dorosłych i aż 30% dzieci. Coraz częściej tę przypadłość określa się mianem choroby cywilizacyjnej, ponieważ z roku na rok liczba zdiagnozowanych przypadków znacznie wzrasta. Fakt ten jest w głównej mierze tłumaczony stresującym trybem życia. Co ciekawe, bruksizm znacznie częściej dotyka kobiet niż mężczyzn.
Co to jest bruksizm?
Bruksizm to, mówiąc najprościej, nieświadome tarcie zębów górnej szczęki o zęby szczęki dolnej oraz zgrzytanie zębami. Takie zachowania pojawiają się w głównej mierze w nocy, podczas snu. W niektórych przypadkach jednak osoba dotknięta bruksizmem może również w ciągu dnia mimowolnie zaciskać zęby z dużą siłą i nimi zgrzytać.
Bardzo często osoby dotknięte bruksizmem nie zdają sobie sprawy z obecności problemu. Skoro zgrzytanie odbywa się głównie w nocy, podczas snu, może je usłyszeć tylko osoba śpiąca w tym samym pomieszczeniu. Czasami zdarza się jednak również tak, że chory zaciska zęby tak mocno, że budzi się z powodu odczuwanego przez to bólu.
Pierwszymi zauważalnymi objawami bruksizmu są bóle twarzy i głowy, nadwrażliwość zębów oraz odczuwanie dyskomfortu i szumu w uszach. Pacjenci z tą dolegliwością często zauważają, że ich szczęka zmieniła kształt i zrobiła się bardziej kwadratowa. Jest to spowodowane zaciskaniem i napinaniem mięśni odpowiedzialnych za żucie. Do innych objawów bruksizmu zaliczamy również bóle karku i pleców, przygryzanie policzków, krwawienie podczas mycia zębów oraz zaburzenia w produkcji śliny.
Jakie są przyczyny bruksizmu?
Przyczyny występowania bruksizmu nie są do końca znane. Fińscy naukowcy jako główny powód tej dolegliwości podają rosnący poziom stresu w naszym codziennym życiu. Jednak poza nim, bruksizm może mieć również inne podłoża, a są nimi:
- wady zgryzu i jamy ustnej,
- predyspozycje genetyczne,
- nietolerancje pokarmowe,
- nerwica,
- a nawet – samotność.
Nie bez znaczenia jest stosowanie na co dzień używek takich, jak papierosy, alkohol i narkotyki. Częste żucie gumy również może przyczynić się do wystąpienia bruksizmu.
Zgrzytanie zębami – jak leczyć?
Gdy tylko zauważymy pierwsze objawy bruksizmu, niezwłocznie powinniśmy udać się do lekarza stomatologa. Dentysta na początek określi stopień zniszczeń, jakie powstały od zgrzytania zębami, a następie zaproponuje odpowiednie rozwiązanie. Leczenie bruksizmu w głównej mierze polega na wprowadzeniu odpowiednich terapii mających na celu rozluźnienie mięśni. Mogą być to masaże, zabiegi fizykoterapeutyczne, czy specjalne ćwiczenia. W wielu przypadkach, w których przyczyną bruksizmu jest stres, przydatne będzie również spotkanie z psychologiem.
Lekarz stomatolog zaproponuje także specjalną szynę relaksacyjną. Nie jest to metoda leczenia bruksizmu, ale zapobiegania jego dalszym skutkom. Taką nakładkę zakłada się na noc lub na kilka godzin w ciągu dnia, a jej zadaniem jest uniemożliwienie tarcia zębów.
Metodą stosowaną w niektórych przypadkach leczenia bruksizmu jest również wykorzystanie botoksu. Lekarz wstrzykuje tę substancję w mięśnie żwaczy, dzięki czemu osłabia ich działanie. Mięśnie pod wpływem botoksu nie mogą się już tak mocno zacisnąć, a jednocześnie zęby nie ulegają uszkodzeniu.
Do czego może doprowadzić brak leczenia bruksizmu?
Zignorowanie bruksizmu i nieleczenie tej dolegliwości może mieć bardzo poważne konsekwencje zdrowotne. Wśród najczęstszych powikłań lekarze wymieniają:
- starcie powierzchni zębów, przez co stają się one bardziej łamliwe,
- uszkodzenie szkliwa,
- ruchomość zębów, a w konsekwencji ich wypadanie,
- zapalenie miazgi zęba.
Nieleczeni pacjenci dodatkowo mogą odczuwać przewlekły ból, szumy w uszach, zaburzenia równowagi, a także przeskakiwanie żuchwy.
W bardzo skrajnych przypadkach zignorowanie bruksizmu i jego konsekwencji może doprowadzić nawet do rozwoju ogólnoustrojowego zakażenia, sepsy, czy wstrząsu septycznego.